Koszula kupiona w Zarze najbardziej odpowiada mi pod kątem materiału, który jest dosyć ciężki i dzięki temu fajnie się układa.
Torebkę kupiłam dawno, wykosztowałam się na nią jak nie wiem co, a kiedy do mnie dotarła przesyłka, doszłam do wniosku, że jednak "to nie jest to", więc przeleżała "za karę" w szafie prawie 2 lata. Teraz jednak chyba się pogodziłyśmy (tzn ja się pogodziłam z wyrzutami sumienia, że wydałam sporo pieniędzy, wtedy kiedy nie powinnam tego robić).
Koszula: Zara
Top: H&M
Legginsy: H&M
Torebka: Gucci Irina
Okulary: Mango
Bransoletka: H&M
świetna koszula :)
OdpowiedzUsuńkoszula jest najelpsza
OdpowiedzUsuń